autorka: Alina Pogoda
W długo wyczekiwanej odpowiedzi na apel organizacji społecznych i samorządów o włączenie lokalnych partnerów w planowanie wydatków z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji Ministerstwo Funduszy nie odnosi się do tego postulatu. Zapowiada natomiast, że wydatki z Funduszu będą zarządzane centralnie. Jednocześnie włączenie lokalnych partnerów pozostawia w gestii władz regionów i nie wyjaśnia, czy będą one mogły skorzystać w tym celu z 2 mln PLN środków unijnych, jakie Polska otrzymała na wsparcie planowania transformacji regionów górniczych.
1 czerwca Polska Zielona Sieć oraz Fundacja WWF Polska poinformowały o wysłaniu listu do Minister Funduszy i Polityki Regionalnej, w którym wraz samorządami regionów górniczych, ruchami oddolnymi i organizacjami pozarządowymi wspólnie apelowaliśmy o szerokie włączenie partnerów lokalnych w proces planowania sprawiedliwej transformacji i wydatków unijnych na ten cel.
W odpowiedzi, którą otrzymaliśmy 25 sierpnia, ministerstwo informuje, że 3,5 mld euro, które Polska może dostać w ramach wsparcia z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, będzie przeznaczone dla województw śląskiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego, łódzkiego, lubelskiego i małopolskiego. Tym samym resort funduszy potwierdza chęć podjęcia współpracy z samorządami regionów węglowych, które początkowo nie były wskazywane jako potencjalni beneficjenci wsparcia z FST. To dobra wiadomość.
Jednocześnie Ministerstwo zapowiada jednak, że zarządzanie wydatkami z FST będzie odbywało się na poziomie krajowym. Oznacza to, że pieniądze z Funduszu będą wydawane z poziomu centralnego, a rząd będzie kontrolował wydatki poszczególnych regionów. Uzasadniane jest to ułatwieniem koordynacji działań i decyzji w zakresie transformacji.
Naszym zdaniem środki pieniężne z FST powinny być wydawane z poziomu regionalnego. Urzędy marszałkowskie o wiele lepiej znają potrzeby lokalnej społeczności i biznesu, co daje szansę, że wsparcie będzie udzielone na inwestycje najbardziej potrzebne. Zgodnie z europejską zasadą subsydiarności, decyzje na temat tego, w jaki sposób pieniądze powinny zostać wydane, muszą być podejmowane na najniższym szczeblu, czyli w regionie, który dostaje wsparcie finansowe. Ponadto rząd w tym momencie nie ma gotowego planu przeprowadzenia sprawiedliwej transformacji, w przeciwieństwie do władz regionalnych, już teraz przygotowujących swoje Terytorialne Plany Sprawiedliwej Transformacji, które powinny być gotowe do końca tego roku. Na jesieni planowana jest też rekonstrukcja rządu, co może skomplikować prace nad planowaniem transformacji na szczeblu krajowym, ponieważ nie wiadomo, kto będzie się tym zajmował.
Apelowaliśmy również o udział partnerów społecznych na każdym szczeblu wdrażania i monitorowania wydatków z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, jednak z odpowiedzi ministerstwa wynika, że lokalni partnerzy są zaangażowani tylko na poziomie grup roboczych w województwach pracujących nad TPST. Ministerstwo nie przewiduje ich udziału w pracach na szczeblu centralnym, mimo że to tam będą zapadały ważne rozstrzygnięcia dotyczące środków na sprawiedliwą transformację. Jest to sprzeczne z założeniami rozporządzenia o Funduszu Sprawiedliwej Transformacji i może doprowadzić skierowania pieniędzy na projekty, które nie są najważniejsze z perspektywy potrzeb danego regionu.
Ministerstwo nie odniosło się również do naszego pytania o to, czy regiony, na których barkach spoczywa zadanie przeprowadzenia konsultacji z lokalnymi i regionalnymi partnerami, będą mogły wykorzystać na ten cel pieniądze, jakie Polska otrzymała w kwocie 0,5 mln euro od Komisji Europejskiej na wsparcie eksperckie w procesie przygotowywania planów. Jak na razie nie wiemy, w jaki sposób ta kwota zostanie wykorzystana, ani czy będzie można sfinansować z tego źródła działania składające się na rzetelny, wieloetapowy proces dialogu i konsultacji nt. planów sprawiedliwej transformacji.
W liście do ministerstwa wymieniliśmy wśród takich działań m.in. przeprowadzenie kampanii informacyjnej nt. celów Funduszu, możliwości uzyskania wsparcia oraz ankiety dotyczącej potrzeb i pomysłów zainteresowanych stron.