W projektach Polityki Energetycznej Państwa 2040 i Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego 2030 zapomniano o klimacie, sprawiedliwej transformacji i… ocenach oddziaływania na środowisko.

Polska Zielona Sieć złożyła uwagi w zakończonych niedawno konsultacjach społecznych dwóch ważnych dokumentów: projektu Polityki Energetycznej Państwa do 2040 r. oraz projektu Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego 2030. Pierwszy z nich, który ma wytyczyć drogę rozwoju polskiego sektora energii (…i jego wpływu na nasze środowisko) na najbliższe dwie dekady, był szeroko omawiany i nie trzeba go nikomu przedstawiać. Drugi wzbudził mniejsze zainteresowanie –zupełnie niesłusznie, gdyż również jest on niezwykle ważny. Wyznaczy on strategiczne ramy dla wydatkowania unijnych funduszy w ramach kolejnego budżetu UE.

Przedstawiamy trzy aspekty konsultowanych dokumentów, które zdziwiły nas najbardziej.

Zdumiewające

jest to, że odpowiedzialne resorty, czyli Ministerstwo Energii oraz Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju, przedłożyły oba dokumenty do konsultacji bez tzw. strategicznej oceny oddziaływania na środowisko. Zgodnie z polskim i unijnym prawem, dla strategii, planów i programów, których realizacja może wywierać wpływ na środowisko, konieczne jest dokonanie oceny takiego wpływu przed ich przyjęciem i wdrożeniem.

Czy o tym, jak bardzo oba konsultowane dokumenty są istotne z punktu widzenia ochrony środowiska, trzeba kogoś przekonywać?

Od przyszłego kształtu energetyki będzie zależał nasz wpływ na klimat Ziemi, a także jakość powietrza, stosunki wodne lub (oby coraz mniej) górnicze przekształcenia i szkody środowiskowe w Polsce. Podobnie strategia rozwoju regionalnego określa plany rozwoju infrastruktury, która może istotnie wpływać (pozytywnie lub negatywnie) na jakość powietrza (np. transport czy ciepłownictwo), stan wód (np. kanalizacja) oraz bioróżnorodność (np. duże inwestycje drogowe przecinające korytarze migracyjne dzikich zwierząt).

Nie wiedząc, jak działania i projekty wpisane w obie strategie będą oddziaływać na środowisko, nie można zająć wiążącego stanowiska w konsultacjach publicznych. Dlatego oczekujemy, że zgodnie z obowiązującym prawem, oba dokumenty zostaną skonsultowane ponownie po opracowaniu i upublicznieniu dokładnych analiz ich oddziaływania na środowisko.

Niezrozumiałe

jest dla nas pominięcie w dokumentach dotyczących energetyki i rozwoju regionów kwestii sprawiedliwej transformacji regionów zależnych od wydobycia węgla. KSRR zawiera wprawdzie rozdział poświęcony Śląskowi, jednak jego zapisy trudno uznać za podwalinę dla sprawiedliwej i solidarnej transformacji, a regiony zależne od wydobycia węgla brunatnego, które są w dużo trudniejszej sytuacji, pominięto zupełnie. Podczas odbywającego się w grudniu szczytu klimatycznego w Katowicach polskie władze aktywnie propagowały pojęcie sprawiedliwej transformacji i doprowadziły do przyjęcia przez uczestników szczytu specjalnej deklaracji, w myśl której proces odchodzenia od paliw kopalnych powinien odbywać się z poszanowaniem praw pracowników i społeczności zależnych od wydobycia tychże. W deklaracji jest zapis wprost mówiący, że opracowując swoje plany rozwoju gospodarki niskoemisyjnej, państwa-sygnatariusze powinny dbać o zapewnienie pracownikom branż związanych z paliwami kopalnymi godnych warunków i dobrych miejsc pracy. Mimo to temat sprawiedliwej transformacji w obu konsultowanych dokumentach jest nieobecny.

Nie do wiary

jest natomiast to, że PEP2040 i KSRR napisano tak, jakby w odpowiedzialnych za nie ministerstwach zmiany klimatu uważano za kwestię w najlepszym wypadku trzeciorzędną. Plany zawarte w PEP2040 są nie do pogodzenia ze stanowiskiem nauki wyrażonym w najnowszym raporcie specjalnym Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatu (świat musi osiągnąć zerowe emisje netto do 2050 r.) i w Memorandum Katowickim przyjętym przez Polską, Francuską i Papieską Akademię Nauk (Polska powinna odejść od węgla do 2030 r.). Są także niespójne z międzynarodowymi zobowiązaniami Polski jako państwa członkowskiego Unii Europejskiej, UE zamierza bowiem do 2030 r.:

  • ograniczyć emisje o co najmniej 40% (w stosunku do roku 1990),
  • poprawić efektywność energetyczną o 32,5%
  • osiągnąć udział odnawialnych źródeł w wytwarzaniu energii na poziomie co najmniej 32%,

podczas gdy Polska planuje w 2040 r. nadal wytwarzać jedną trzecią energii z węgla. W projekcie KSRR zapisana jest „zasada zrównoważonego inwestowania”, w myśl której realizując cele rozwojowe należy minimalizować presję na środowisko. W szczegółowym wyjaśnieniu znaczenia tej zasady nie ma jednak żadnej wzmianki o ograniczaniu emisji gazów cieplarnianych i ochronie klimatu.

Wobec braku strategicznych ocen oddziaływania na środowisko dla obu przedstawianych dokumentów, obecne konsultacje należy traktować jako wstępne badanie opinii nt. projektów, które powinny zostać skonsultowane ponownie po opracowaniu i udostępnieniu kluczowych, a brakujących obecnie ocen środowiskowych.

Uwagi PZS do projektu Krajowej Polityki Energetycznej do roku 2040.

Uwagi PZS do projektu Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego 2030.